środa, 16 kwietnia 2014

Szybka Rafka 16.04.2014

Długo musieliśmy czekać na taki warunek. Czyste niebo, słońce, zero wiatru i ładny swell z północy. Wystarczyło tylko objechać kilka spotów i wybrać ten najlepszy.
Nie wszędzie było tak pięknie. Nastawialiśmy się na półwysep, a okazało się, że tam było średnio na jeża. Najlepiej dała "rafka". Jest to miejscówka w Jastrzębiej Górze, którą nazwaliśmy tak z powodu mielizny znajdującej się kilkadziesiąt metrów od brzegu, a która biegnie długim pasem wzdłuż wybrzeża. Działa na zasadzie płytkiej rafy koralowej na oceanie i tworzy długie równe fale, które wypiętrzają się i łamią z hukiem nawet jeśli na innych spotach przetaczają się leniwe peaki. Zazwyczaj problemem jest wiatr, który psuje ten efekt, albo zły kierunek fal, które walą się w tym samym momencie, nie dając czasu na odejście.
Dzisiaj wszystko ułożyło się całkiem zacnie i mogliśmy sobie w końcu poszaleć.


Nasz ulubiony fragment:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz