Baltica Surf Fest już za nami - przynajmniej dla nas,
bo impreza w Baltica Surf Shopie będzie pewnie trwała do rana, a my z dzieciakami musieliśmy wrócić do domu.
Było przekozacko. Kto nie był, niech żałuje.
Jesteśmy dumni z naszego Pawełka, który tak pięknie ogarnął temat,
mimo początkowo niesprzyjającej pogody.
Rano przeszły dwie burze, ale w końcu wypogodziło się i mimo braku fal,
zaliczyliśmy całkiem udane plażowanie w miłym gronie.
Odbyły się zawody SUP oraz Longboard, był grill, zimne piwko, a Dj puszczał żwawą nutę.
Dzieciaki mogły się pobawić na plaży, a starsi zakupić wypasione ciuchy Baltica z 20% rabatem.
Pełen wypas, że młoda polska marka surfingowa potrafi zorganizować event na światowym poziomie.
Wspierajmy naszych - Baltica to dzianina, którą każdy polski surfer powinien nosić z dumą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz