poniedziałek, 14 grudnia 2015

6 / 12

Grudzień dał nam naprawdę piękne fale,
ale najbardziej cieszymy się z tego, że znowu zaczął działać nasz najlepszy spot - Supertubos.

Przez ostatnie kilka miesięcy coś niedobrego działo się z najlepszą
bałtycką miejscówką bodyboardową. Kilka razy wchodził niezły swell na Bałtyk,
a tam akurat fale waliły się bez ładu i składu i spot po prostu nie działał.
Na szczęście chyba wszystko wraca do normy, bo ostatnie dwie sesje były mega udane.

Poniższy filmik został nakręcony w mikołajki 6 grudnia i kilka dni później 12 grudnia.
W mikołajki dołączył do nas nowy kolega Daniel, który walczył dzielnie z podwójnymi falami.
Sobotnie pływanie z Robertem 12 grudnia to była już epicka jazda.
Warunek praktycznie glassy i 1,5m swell produkujące piękne lewe barrelki.
Tyle razy mi czapkę przykryło, że straciłem rachubę.

To był zdecydowanie jeden z najlepszych warunków w tym roku.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz